Maurycy

[Maurycy]

1. Aktualny poziom doświadczenia:
Lev.3. Do jutra będzie Lev.5 i czas na gildię.
Lepiej zaaplikować wcześniej, żeby nie wybierać potem na chybcika i musieć potem zmieniać.

2. Który dzień grasz:
zerowy.

3. Jaką masz profesję:
Jeszcze nie mam.  Będę miał jutro. Z sentymentu do Michaela Palina:
I didn't want to be a barber. I didn't want to be a milkman. I wanted to be a lumberjack!!!
I cut down trees. I eat my lunch. I go to the lavatory...

4. Która gildię wybierasz:
A jaka jest różnica? Spodziewałbym się, że Akademia jest dla startujących graczy, nastawiona na niższe poziomy i ma przeznaczone dla nich artefakty, a potem przechodzi się do głównej gildii, nastawionej na wyższe poziomy. Czyżbym był w błędzie?

5. Czy zgadzasz się na nasze zasady:
Inaczej nie aplikowałbym. Ale rozumiem, że obowiązująca tu procedura ISO-9xxx wymaga wyrażenia zgody explicite:
Zgadzam się.

6. Coś o sobie:
Jako konsultant-freelancer  mam w dobie kryzysu sporo  wolnego czasu, ale stać mnie wyłącznie na wypełnianie go darmowymi grami.

[cheeky malpa]

Akademia jest akademia tylko z nazwy (ktora notabene i tak planujemy od dawna zmienic, prawda Ulus? ). Obydwie gildie sa gildiami rownorzednymi z takimi samymi wymaganiami z wykluczeniem rotacji personalnych pomiedzy nimi . Pozatym mamy wspolny czat i forum wiec i tak jestesmy jedno 
Pytanie to ogolnie nie ma wiekszego strategicznego znaczenia.

Jestem za 

[Maurycy]

No to nowa odpowiedź na punkt 4.:
wolę tę gildię, która ma spokojniejszy i bardziej tradycyjny wystrój.
Nie przepadam za kapiącymi złotem czerwonymi chińskimi draperiami...

M.

[jeremy89]

To polecam PTy, tam raczej tradycja w każdym pokoju:)

[Skorpionik]

Miał być 5 poziom, a widzę jeszcze 4-ty A już zapa chciałem wysłać, a tu ZONK

[Maurycy]

Będzie piąty pewnie za godzinę, góra dwie - wystarczy jedna wygrana mini-gra.
*ukłony*
M.

[Maurycy]

No to poproszę to zaproszenie...
*ukłony*
M.

[Cattie-Brie]

Patrz jaki wybredny,chińskie złocenia mu nie pasują.....
Podpadł na całej linii 

[Skorpionik]

Maurycy - masz minusa u Cattie, a to źle, bo jest tylko jeden sposób na odpokutowanie (patrz opis w Jej podpisie).

[Maurycy]

Cattie już proponowałem melisę: zarówno jako napar, jak i z mozarellą, oliwą i modeńskim octem. Melisa jako taka łagodzi nastroje, a do kobiet też się najlepiej trafia przez żołądek.

Anyway, abstrahując od kiczowatości smoków i złoceń (szczęśliwie w moim pokoju ich nie ma): zasponsoruję wszystkim, co przez te dwa dni uzbierałem (czyli 4000 SP) kieliszki w ogródku (pić wino z butelki???) i jakąś deskę serów do tego. A może filiżankę espresso?
Miło byłoby też w czasie ogródkowej imprezy nie musieć biegać daleko na siusiu i móc umyć ręce.

*ukłony*
M.

(Malachius - pozdrawia, ja - kłaniam się)

[Cattie-Brie]

Kiczowatość smoków i złoceń?!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

No nie mogę 

Maurycy,mam swoich ludzi w PTA,możesz się raz obudzić leżąc w pokoju pełnym smoków,chińskich złoceń i czerwieni 

[UlkaM]

kolega Maurycy przyjęty do PTA więc wątek zamykam

Skorpionik jak kogos przyjmiesz to zamykaj wątki niech nie zaśmiecają forum